Dla kogo sztuczne rzęsy?

0
1135

Każda kobieta lubi czuć się wyjątkowo. Wydajemy bardzo dużo pieniędzy na poprawę naszej urody, nie ma w tym nic dziwnego ani złego, jeśli podchodzimy do tego z dystansem, a każda wizyta w salonie kosmetycznym jest dla nas terapią lub relaksem. W przeciwnym razie musimy się trochę zdystansować do siebie oraz naszych oczekiwań.

Często zaczynamy korzystać z usług kosmetyczek, kiedy kończymy trzydziesty rok życia. Pragniemy zachować naszą młodość oraz piękno, skóra w tym wieku zaczyna tracić jędrność, kolagen produkowany jest w mniejszej ilości, zmarszczki są więc bardziej widoczne. Bardzo często zachęcają nas koleżanki, reklamy w telewizji oraz ogólne kanony piękna, z którymi spotykamy się na co dzień. Często nie zdajemy sobie sprawy, że nasze kompleksy można pożegnać, jeśli zdecydujemy się na zabieg.

Bardzo popularne stało się przedłużanie rzęs. Jest to bardzo bezpieczna i prosta metoda, która w żaden sposób nie naraża nas na zagrożenie, nie jest inwazyjna. Zabieg polega na tym, że kosmetyczka przykleja do naszych rzęs sztuczne włoski. Możemy same zadecydować, czy chcemy, aby nasze rzęsy były długie, podkręcone, czy krótsze i gęste. Przy gęstych rzęsach wykorzystuje się metodę jeden do jednego. Sztuczne rzęsy 1 do 1 to bardzo gęste i dosyć ciężkie. Do każdego naszego naturalnego włoska dokładany jest jeden sztuczny. Wiele kobiet decyduje się właśnie na ten rodzaj zagęszczanie i przedłużania. Początkującym paniom, które jeszcze nigdy nie miały doklejanych rzęs zaleca się rozwagę, gdyż na początku trudno się przyzwyczaić do takiej ilości włosów na powiece. Może nam to przeszkadzać w uprawianiu sportu, w pływaniu oraz w noszeniu okularów lub szkieł kontaktowych. Lepiej więc spróbować z metodą 1 do 3, lub 1 do 2.

Doklejone rzęsy będą trzymać się na naszej powiece przez miesiąc, po tym czasie odwiedzamy ponownie gabinet i korygujemy. Korekcja polega na doklejeniu włosków, które już wypadły. Kosmetyczka używa do tego specjalnego kleju, który jest antyalergiczny, chociaż może się zdarzyć, że wrażliwe panie będą miały reakcję alergiczną. W takim przypadku należy usunąć rzęsy. Kosmetyczka używa cienkiej pęsety, zabieg jest bardzo precyzyjny, dlatego musimy przez wiele godzin leżeć nieruchomo. Może być to kłopotliwe dla energicznych pań, czasami zdarzają się drzemki na fotelu u kosmetyczki.

Naszym zadaniem jest codzienna pielęgnacja sztucznych włosków, musimy rozczesywać je przynajmniej dwa razy dziennie za pomocą specjalnej szczoteczki do rzęs. Nie zaleca się nakładania tuszu lub henny, ponieważ możemy w szybki sposób zniszczyć sztuczne rzęsy.

W komplecie do rzęs możemy polepszyć wygląd brwi. Tutaj już mamy zazwyczaj do czynienia z makijażem stałym, jest to zabieg inwazyjny, przypomina robienie tatuażu. Do naskórka wprowadzany jest hipoalergiczny pigment. Kolor barwnika dopasowany jest dokładnie do naszej cery oraz koloru naturalnego brwi. Bardzo ważne jest właściwe dobranie pigmentu, w przeciwnym razie nasze brwi mogą mieć nienaturalny wygląd i zbyt mocno będą rzucać się w oczy. Zabieg przeprowadza się w dwóch etapach, na początku kosmetyczka smaruje skórę specjalną maścią znieczulającą na bazie lidokainy. Później robi kontur naszym brwiom i wypełnia je barwnikiem. Po pewnym czasie, kiedy skóra się zagoi – ponownie odwiedzamy gabinet kosmetyczki, aby skorygować brwi. Ten etap gwarantuje nam uzyskanie naturalnym brwi, które nie będą rzucać się w oczy, a jedynie delikatnie podkreślą naszą urodę. Dobra kosmetyczka potrafi dobrać odcień oraz barwnik i tak go nałożyć, abyśmy wyglądali naturalnie.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here